Błaszczak: Nie pozwolimy na to, żeby demokracja była ograniczana
– Rzeczywiście nie było żadnych problemów, dopóki nie pojawiła się grupa ludzi, którzy dążą do tego, żeby odebrać innym ludziom możliwość do manifestowania, a tam grupa ludzi jest związana z wami, z totalną opozycją. To wy próbujecie zabronić innym prawa do demonstracji, do manifestacji, do modlitwy. Próbujecie tego zabronić – mówił Mariusz Błaszczak w Sejmie.
– ETS się wypowiadał w ten sposób jednoznacznie. To prawo obywatelskie, które ludzie z wami związani próbują naruszyć, odebrać innym. Nie pozwolimy na to, żeby demokracja była ograniczana – dodał szef MSWiA.
Chwilę później Sejm odrzucił w I czytaniu projekt PO, który przywraca poprzednie zapisy Prawa o zgromadzeniach – chodziło przede wszystkim o likwidację zgromadzeń cyklicznych.