PEK o powitaniu Tuska: To był pełen spontan

– Uważam, że to był pełen spontan i słusznie, bo i Tuskowi było raźniej w tej trudnej dla niego sytuacji, ale wszyscy ci, którzy przyszli, mieli takie poczucie, że z człowiekiem, z którym pracowali, którego znali, którego szanują, uważają za swojego przyjaciela, wspierają w trudnych chwilach. Normalna ludzka rzecz – mówiła Ewa Kopacz w rozmowie z Jarosławem Kuźniarem w programie Onet Rano.