
Karczewski o powitaniu Tuska w Warszawie: Odebrałem to jako początek kampanii wyborczej
Karczewski o powitaniu Tuska w Warszawie: Odebrałem to jako początek kampanii wyborczej
– Wczoraj odebrałem to jako początek kampanii wyborczej Donalda Tuska, bo przecież przyjechał chyba po raz pierwszy od wielu, wielu lat. Jechał pociągiem. Przypomniał mi również nieudane podróże Ewy Kopacz. To dla Platformy bardzo zły środek lokomocji, bo kojarzy się z przegranymi wyborami. Te wybory też będą przegrane, ale to początek kampanii wyborczej – mówił Stanisław Karczewski na briefingu, pytany o wczorajsze powitanie przewodniczącego RE Donalda Tuska. Marszałek Senatu mówił też o „spektaklu, który nie zrobił wielkiego wrażenia na Polakach”.
Więcej z: Live

Duda: Jest wrażenie, że postkomuniści chcą przekręcić wybory prezydenckie. Nie dajmy sobie odebrać resztek demokracji i wolności

„Miliony dolarów płynęły do obozu Trzaskowskiego. Gdyby nie to, byłoby 55 do 45”. Morawiecki w amerykańskiej telewizji
