WKK: Po 17 miesiącach nie mamy powodu, żeby ten rząd bronić

Jak mówił Władysław Kosiniak-Kamysz w czasie sejmowej debaty nad tzw. konstruktywnym wotum nieufności:

„Podczas powoływania rządu Beaty Szydło, klub PSL wstrzymał się od głosu, dając szanse tym, którzy wygrali wybory. Po 17 miesiącach nie mamy powodu, żeby ten rząd bronić, bo sami ich nie dajecie. Nawet jeżeli przyjmiecie dobry program, to zaraz tuzin błędów i pomyłek. Ostatnio wtopa za wtopą. Rząd Szydło rządzi źle i ten zły rząd trzeba odwołać. Nie zrobi tego dziś ani jutro premier z Wrocławia. Ta część konstruktywna jest oczywiście tylko symboliczna. Nic nie wskazuje, żeby w tym Sejmie była większość, która zmieni rząd i zdoła go odwołać. Nie zwalnia to jednak racjonalnej opozycji – a taką jest PSL – z dwóch politycznych obowiązków: punktowania złych rzeczy, które się dzieją z rządów PiS i określania planów odbudowy państwa po złych rządach. Jesteśmy winni coś więcej niż podział między Polską liberalną a radykalną”

– Jeśli naprawdę chcecie odwołać rząd PiS i uważacie, podobnie jak my, to za 3 miesiące poprzecie wniosek o kolejne konstruktywne wotum nieufności – tym razem wskazanym przez PSL i za kolejne 3 miesiące z premierem wskazanym przez Nowoczesną, a za kolejne 3 może przez klub Pawła Kukiza. Wedy każdy klub będzie mógł przedstawić swoją wizję Polski. To będzie sprawdzian determinacji, czy naprawdę chcecie odwołać rząd PiS-u – mówił dalej szef PSL.