
Siemoniak: Nikt nie składał mi propozycji, bym został kandydatem na premiera. Schetyna – to oczywiste
Siemoniak: Nikt nie składał mi propozycji, bym został kandydatem na premiera. Schetyna – to oczywiste
– Nikt mi takiej propozycji nie składał [zostania kandydatem na premiera]. Żadnej takiej rozmowy nie było [ws kandydowania]. To oczywiste [że Schetyna]. Przez tydzień szykowaliśmy wniosek i uzasadnienie. Nie miałem wątpliwości co do tego, że to lider Platformy musi być kandydatem na premiera. Że ani rozwiazanie spoza Platformy typu tablet, profesor, itd. ani ktoś inny wewnątrz Platformy nie ma większego sensu. Nie szukał chętnego, słuchał różnych dyskusji, ale w gronie kierowniczym Ewa Kopacz, Sławomir Neumann czy inne osoby – wszyscy byliśmy jednego zdania. To Grzegorz Schetyna być naszym kandydatem – mówił Tomasz Siemoniak w rozmowie z Konradem Piaseckim w Gościu Radia Zet. Jak dodał, kiedyś wycofał się z kandydowania na szefa PO i była to dobra decyzja, z której jest zadowolony.
Więcej z: Live

Bielan: SOP zajmuje się przekazywaniem informacji zaprzyjaźnionym dziennikarzom

„Twardo stoję na stanowisku, że politycy różnych opcji powinni ze sobą rozmawiać”. Hołownia odnosi się do medialnych doniesień
„Pierwszy żołnierz od II wojny światowej, który poległ w obronie granicy”. Duda wspomina sierżanta Sitka
