Karczewski: Apeluję do opozycji, żeby najpierw się zastanowiła, a później dopiero ferowała wyroki

Wczoraj pojawiły się informacje o tym, że Polska wycofuje się [z Eurokorpusu]. Nie wycofuje się. Jest i będzie w korpusie. Z informacji, które posiadamy, zmniejsza swoje zaangażowanie, ale to zaangażowanie zostanie zmienione, do innego wykorzystania. Nasze bezpieczeństwo w niczym nie jest zagrożone, a wręcz przeciwnie. To, co obserwujemy od kilku dni i o czym wszyscy wiemy, o wzmocnieniu flanki wschodniej, że żołnierze amerykańscy są w Polsce, bronią naszych granic i będą razem z nami. Możemy czuć się wszyscy bezpieczni, ja się czuję bezpieczniejszy – mówił Stanisław Karczewski na briefingu w Senacie. Jak dodał:

„Opozycja miała czas przez 8 lat i mogła dbać o bezpieczeństwo i wzmacnianie polskiego bezpieczeństwa. W tej chwili to jeden z naszych głównych priorytetów – podniesienie bezpieczeństwa Polski i o to dbamy. Najlepszym przykładem i dowodem jest to, że po raz pierwszy przeznaczamy 2% na obronność, że to zostało wykorzystane w całości. To najlepszy dowód na to, że pieniądze są wykorzystywane i nasze bezpieczeństwo jest na coraz większym poziomie”

Opozycja oczywiście wczoraj w sposób brutalny zaatakowała ministra obrony narodowej, nie mając pewności co do tych informacji, które docierały. To był zupełnie niepotrzebny atak. Bardzo mnie dziwi, że opozycja tak zaciekle atakuje dwa bardzo ważne problemy: problem bezpieczeństwa i polityki zagranicznej. To powinna być większa wstrzemięźliwość opozycji i apeluję o to do opozycji, żeby najpierw się zastanowiła, a później dopiero wydawała i ferowała wyroki – dodał marszałek Senatu.