Waszczykowski o wyborze Tuska: Będzie można wytłumaczyć, że doszło do fałszerstwa

Jak mówił Witold Waszczykowski w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Jeden na jeden” TVN24:

„Musieliśmy w pewnym momencie rozpocząć dyskusję o reformie UE. To się udało. Myśmy pokazali wtedy [przy wyborze szefa RE], że ta porażka wynikała z podwójnych standardów. Nie było głosowania nad Tuskiem, nie dopuszczono jednego z naszych kandydatów pod pretekstem, że musi być konsensus. Drugiego kandydata dopuszczono do głosowania większościowego. Tego głosowania nie było. Żeby pokazać te błędy, dwulicowość UE. Pokazaliśmy, że nie było głosowania nad Tuskiem. Zapytano, kto jest przeciw. Nie było pytania kto jest za, kto się wstrzymał, itd. Nie jest prawdą, że przegraliśmy 27:1, bo tych 27 krajów nie zapytano, kto jest za i kto się wstrzymał od głosu. Wykazaliśmy na tym tzw. głosowaniu, pseudogłosowaniu, że mamy do czynienia z podwójnymi standardami, z dwulicowością tej instytucji”

Będziemy to tłumaczyć. Jeśli pan pozwoli, w waszej telewizji również będzie można wytłumaczyć, że właśnie doszło do fałszerstwa. Mamy dzisiaj ekspertyzy mówiące o tym, że Tusk został wybrany w sposób, który można zakwestionować na poziomie prawa europejskiego. Będę przedstawiał te ekspertyzy pani premier. Zależy to od rządu, czy warta jest skórka wyprawki. Zastosowano podwójne standardy, dwulicowość i wykazaliśmy to i będziemy to pokazywać społeczeństwu, w jakiej UE w tej chwili funkcjonujemy – unii, która stosuje podwójne standardy – dodał szef MSZ, powtarzając, że „nie było głosowania nad Tuskiem”.

fot. TVN24