Szymański o słowach Waszczykowskiego o fałszerstwie przy wyborze Tuska: Nie wiem, co mógł mieć na myśli

– Wszystko wskazuje na to, że wybór Donalda Tuska ma wady polityczne, ale wady prawnej nie widzę. Nie wiem, co mógł mieć na myśli minister Waszczykowski. Tryb [wyboru w ogóle jest słabo opisany. To jest absolutnie niecodzienna rzecz, że bez desygnacji państwa z którego kandydat pochodzi można wybrać na to stanowisko. To o czym mówię, czyli pogwłacenie zasady desygnacji, to jest zarzut natury prawnej. Gdyby ktoś bardzo chciał snuć takie rozważania, to miałby podstawy. W przypadku KE prawo desygnacji jest szanowane. Odnoszę się do procesu politycznego, który się zakończył. W moim przekonaniu nie ma podstaw by kwestionować prawnie wybór Tuska. Mamy wiele dokumentów, które pokazują ze mamy do czynienia ze specyficznym, różnym ususem. Wątpliwości prawne zawsze można podnieść – powiedział w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Gościu Radia ZET” Konrad Szymański.