Magierowski: Prezydent uznał, że wyjaśnienia Macierewicza nie były wystarczające

– I prezydent, i szef MON rzeczywiście są z tego samego obozu politycznego. Spór, wojna, szorstka przyjaźń – możemy tu stworzyć całą litanię określeń tego dialogu. To jest próba wyjaśnienia wątpliwości, które wyraził w pismach, uznał, że to jest dobry moment, by wyjaśnić wątpliwości. Wielokrotnie rozmawiali, spotykali się za zamkniętymi drzwiami. Najwyraźniej prezydent uznał, że wszystkie te wyjaśnienia nie były wystarczające, nie wyczerpują tematu. Te listy były skierowane do szefa MON, ale i do wiadomości Beaty Szydło – powiedział w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Gościu Radia ZET” Marek Magierowski.