Magierowski: Musiałby się zdarzyć jakiś kataklizm, żeby Schetyna został premierem
Magierowski: Musiałby się zdarzyć jakiś kataklizm, żeby Schetyna został premierem
– Musiałby się zdarzyć jakiś kataklizm, żeby Grzegorz Schetyna został premierem. Myślę, że Polacy sobie nie życzą, by zaszła akurat dziś zmiana na stanowisku premiera i w rządzie, ponieważ są zadowoleni z działań premier Beaty Szydło. Wystarczy popatrzeć na niektóre wskaźniki dotyczące choćby wzrosty gospodarczego, spadającego bezrobocia, rosnącej konsumpcji, to jest niewątpliwie związane z programem „500+”. Polacy są na tyle zadowoleni z rządów Beaty Szydło, że nie sądzę, żeby poparli Grzegorza Schetynę na stanowisko premiera, więc myślę, że ten ruch [wniosek o wotum nieufności] będzie dla większości społeczeństwa niezrozumiały – mówił „Gość poranka” TVP Info Marek Magierowski.
Więcej z: Live
„Dużo ludzi ma do nas pretensje, że nie dowozimy obietnic”. Petru o potrzebie powrotu do źródel
Petru: Zamach stanu w Polsce miał miejsce w 2015 roku

„Nie było żadnej próby zamachu stanu”. Petru o słowach Hołowni jako figurze retorycznej
