
Soloch o Harym Potterze: Po raz pierwszy usłyszałem takie przezwisko. Zadziwiło mnie trochę, ale ok. Myślę, że to kwestia okularów
Soloch o Harym Potterze: Po raz pierwszy usłyszałem takie przezwisko. Zadziwiło mnie trochę, ale ok. Myślę, że to kwestia okularów
– Nie, nie [nie poczułem się urażony]. Nie robię to zbyt często, ale dla zatrzymania równowagi przeglądam wpisy internetowe pod jakimiś informacjami, w których występuję. To określenie [o Harrym Potterze] jest sympatyczna, ale bywają bardzo obraźliwe. To jest częścią funkcji, którą pełnię. Po raz pierwszy usłyszałem takie przezwisko. Zadziwiło mnie trochę, ale ok. Tak, myślę, że to kwestia okularów – mówił Paweł Soloch w rozmowie z Konradem Piaseckim w Gościu Radia Zet.
Szef BBN skomentował w ten sposób publikację poniedziałkowej „Gazety Wyborczej”, która napisała, iż „Soloch jest zwany w Pałacu Harrym Potterem i najwidoczniej Macierewicza się boi”.
Więcej z: Live
Zawisza: Jak nie widzą, że koalicja powołana 13 grudnia będzie robić rekonstrukcję 22 lipca, to im żaden rzecznik nie pomoże
„Dobra współpraca to gwarancja bezpiecznej przyszłości”. Prezydent-elekt po rozmowie z prezydentem Finlandii
