Schetyna o starcie Tuska w wyborach prezydenckich: Teraz jest nie na miejscu mówić o tym, by wrócił do krajowej polityki

Jest pewna interesująca koincydencja czasowa – 4 miesiące po jego II kadencji są wybory prezydenckie. Z natury rzeczy – powiedziałem to półtora roku temu – to bardzo interesujące pytanie. Musi być jego zgoda. Ja nie chcę pisać scenariuszy, który mają być za 2,5 roku. Najważniejsze, by Tusk został na II kadencję w Brukseli. Jeżeli mówić o tym, że on ma wrócić do polityki krajowej – to byłoby nie na miejscu, bo najważniejsze jest to, by został teraz w Brukseli – tak mówił o tym, czy Tusk będzie kandydatem na prezydenta Grzegorz Schetyna w „Porannej rozmowie RMF”.