Sellin o repolonizacji mediów: Musimy przygotować polski podmiot gotowy do zakupu udziałów w prasie

Jak mówi Jarosław Sellin w rozmowie z wPolityce.pl:

„W Polsce mamy dwa problemy własnościowe, o których mówiliśmy w czasie kampanii wyborczej. Chodziło o nadmiar kapitału zagranicznego w bankach i w mediach. Trzeba podkreślić, że są to szczególnie newralgiczne i wrażliwe sfery funkcjonowania państwa. Udało nam się przy pierwszej nadarzającej się sytuacji wykupić bardzo poważny bank od zagranicznego właściciela. Wyrównało to dysproporcję pomiędzy polskim a zagranicznym udziałem kapitału w sferze bankowej. Wydaje mi się, że do tego samego trzeba dążyć w przestrzeni mediów prasowych. Na poziomie prasy regionalnej i lokalnej mamy do czynienia z monopolizacją kapitału zagranicznego, który sięga nawet 90 proc., i jest to kapitał z jednego państwa – Niemiec. Musimy przygotować polski podmiot, który będzie chętny i gotowy do zakupu udziałów w prasie, kiedy pojawi się do tego okazja”

– Nie chcę wskazywać, kto głosi propolską rację stanu w mediach, a kto nie. Z jakichś jednak powodów poważne kraje Europy pomimo zasady wolnego przepływu kapitału, osób, know-how w Unii Europejskich nie pozwalają, aby większość mediów była w rękach kapitału zagranicznego. Nie do pomyślenia jest sytuacji, aby w Niemczech media były w większości w rękach francuskich, część mediów we Francji była w rękach niemieckich. Polska powinna dokładnie do tego samego zmierzać – dodał wiceminister kultury.