Schetyna: Z Merkel rozmawialiśmy m.in. o zagrożeniach dla samorządności i wyborach samorządowych

Spotkanie trwało 50 minut, byliśmy we dwójkę z prezesem Kosiniakiem-Kamyszem jako przedstawiciele EPP. Mówiliśmy m.in. o szczycie EPP na Malcie pod koniec marca. Ale też o tych najważniejszych rzeczach, o Polsce, o wyborach samorządowych, o samorządności. O pewnych zagrożeniach, które wynikają z tego, że inne spojrzenie na samorządność jest ze strony partii rządzącej, a inne – opozycji. Ma dobrą wiedzę jeśli chodzi o wybory samorządowe, o naszą obecność w sejmikach. Mówiliśmy też o przyszłości Donalda Tuska, o stosunku do Tuska jaki ma polski rząd. Rozumiem z wypowiedzi pani kanclerz, że rozmowy o Donaldzie Tusku jeszcze trwają, zaczynają się teraz. Pytałem o kwoty, o migracje, o zagrożenie wynikające z podpisanych umów, z niekontrolowanej migracji ze strony Libii. Mówiliśmy też o intensyfikacji migracji przez wschodnią polską granicę. Tu wspominaliśmy o koniecznym większym zaangażowaniu Frontexu. [Rozmawialiśmy] też o tych wszystkich bieżących rzeczach, o TK, o demokracji parlamentarnej. Pani kanclerz ma dużą wiedzę – tak w Sejmie opisywał swoje spotkanie z kanclerz Merkel Grzegorz Schetyna.