Macierewicz: Misiewicz jest pracownikiem MON, obecnie wykorzystuje urlop. Liczę, że będzie pracował w MON
– Zgadzam się, że jest niedopuszczalne, żeby oficerowie Wojska Polskiego meldowali się komukolwiek poza ustalonymi prawnie osobami i takie wypadki nie mają miejsca. Taki wypadek miał miejsce raz, blisko rok temu i nigdy więcej się nie powtórzył. Podzielam opinię, że było to niedopuszczalne, naganne. Tak zostało przeze mnie potraktowane i nigdy więcej się nie powtórzyło i na pewno nie powtórzy. Przywoływanie wydarzenia jednostkowego, sprzed roku, jakby miało ono miejsce dzisiaj i było stale realizowaną nieprawidłowością jest niesolidnością – mówił Antoni Macierewicz na briefingu.
Jak stwierdził, Misiewicz jest pracownikiem MON, ale obecnie wykorzystuje urlop. – Liczę, że będzie pracował w MON. Zobaczymy [na jakim stanowisku] – dodał. Jak stwierdził, „moje rozmowy z prezesem Kaczyńskim zachowam dla siebie”.
Szef MON poinformował też, że zostanie zawiadomiona prokuratura ws. rozpowszechniania nieprawdziwych informacji o pracowniku MON.