Gowin: Dobrym bezpiecznikiem przed nadmierną kumulacją władzy byłby wybór członków KRS większością 3/5

Jak mówił Jarosław Gowin w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Jeden na jeden” TVN24:

„Jako były minister sprawiedliwości mogę powiedzieć tak, że KRS w obecnym składzie jest połączeniem związku zawodowego prezesów dużych sądów i w tej drugiej części dobieranych przez polityków jest ciałem fikcyjnym. Chyba, że któryś z polityków – jak Jan Bury – ma ambicje, żeby wpływać na nominacje personalne w polskich sądach. W mojej ocenie nie ma żadnego zagrożenia dla niezależności sądownictwa w takiej konstrukcji wyboru KRS, jaką przewidział minister Ziobro”

„Jestem zwolennikiem tego, aby wbudowywać w mechanizmy demokratyczne pewne bezpieczniki”

„Sędziowie też byliby – według koncepcji Ziobry – wybierani przez parlament. Tak, jak się dzisiaj od zawsze z sędziami TK. Sam fakt, że parlament wybiera członków jakiegoś gremium nie oznacza, że to gremium staje się politycznie zależne. Jestem zwolennikiem tego, aby wbudowywać w mechanizmy demokratyczne pewne bezpieczniki. Dobrym bezpiecznikiem przed nadmierną kumulacją władzy byłby np. wybór członków KRS większością 3/5, co oznacza w polskich realiach, że każda większość rządowa musi się porozumiewać z opozycją”

Rozpoczynamy dopiero dyskusję nad tym projektem. Wydaje mi się, że to rozwiązanie, które uśmierzyłoby takie obawy, jakie te, które pan formułuje – dodał Gowin.