Szydło: To, czy Tusk zostanie szefem RE na drugą kadencję, nie zależy od polskiego rządu

Polska niewiele zyskała, kiedy Donald Tusk do tej pory był szefem Rady Europejskiej i nie przypominam sobie takich działań Tuska, który w trudnych dla polskiego rządu sytuacjach by nas wspierał. Natomiast dość ochoczo, kiedy trzeba było skrytykować rząd, to wypowiadał się, ale rozumiem, ze to wewnętrzna walka w Platformie, być może jakaś chęć powrotu do Polski – mówiła premier Beata Szydło w rozmowie z Onet.pl. Jak dodała:

„Zawsze podkreślaliśmy, że dla nas jest bardzo ważne, żeby na ważnych funkcjach w UE byli Polacy, bo to zawsze jest podkreślenie i rangi kraju, państwa i daje dużo większe możliwości. Ale muszę powiedzieć z dużą przykrością, że ani przewodniczący Tusk, ani komisarz Bieńkowska póki co za bardzo nie zaangażowali się w to, żeby Polska, kiedy była w trudnej sytuacji, z ich strony miała pomoc”

To, czy Donald Tusk zostanie szefem RE na drugą kadencję, nie zależy od polskiego rządu. To zależy od układu politycznego, grup politycznych w UE. Czy zdecydują się chadecy na to, żeby Tuska zgłosić – dzisiaj tego nie wiemy, bo z ich strony nie ma na razie tej informacji. Będzie Angela Merkel na początku lutego w Polsce i na pewno zapytam ją, czy jest zdecydowana, żeby wysunąć kandydaturę Tuska, bo wtedy dopiero polski rząd będzie mógł się do tego ustosunkować. To nie jesteśmy dzisiaj graczem przy tym stole, tylko graczem są grupy polityczne – dodała szefowa rządu.