Schetyna: Podjęliśmy decyzję o tym, że zostajemy na sejmowej sali do wtorku, do posiedzenia Senatu
– Jesteśmy po spotkaniu klubu parlamentarnego. Podjęliśmy decyzję o tym, że zostajemy na sejmowej sali, sali plenarnej do wtorku, do posiedzenia Senatu. To miejsce Sejmu, posłów. Po tym, co zdarzyło się wczoraj, po wyeliminowaniu, wyrzuceniu mediów, próbowano wyrzucić także posłów. będziemy tam trwać. To kwestia naszej symbolicznej obecności i niezgody na politykę i sposób prowadzenia obrad Sejmu, które prezentuje marszałek Kuchciński. Nie zgadzamy się z tym, co robił wczoraj, nie będziemy akceptować takich metod. Nie akceptujemy metod ministra Błaszczaka i tego siłowego rozwiązania wczoraj w nocy i tworzenia korytarza czy miejsca po to, żeby prezes Kaczyński mógł opuścić Sejm. Jesteśmy gwarancją normalności i chcemy zachowywać się przyzwoicie, a jednocześnie dać gwarancję wszystkim tym, którzy byli wczoraj tutaj, pod Sejmem, że jesteśmy i będziemy trwać – mówił Grzegorz Schetyna na briefingu przed Sejmem. Jak dodał, wtorkowe posiedzenie Senatu będzie nielegalne.