Gowin: Bondaryk powiedział mi, że jest zróżnicowana praktyka jeśli chodzi o ochronę premierów

W mojej obecności Tusk formułował duże pretensje – być może to była rozmowa z Sikorskiem, być może rozmowa w cztery oczy, ale pod nieobecność Bondaryka – że ABW nie ostrzegła go, że jego syn podejmuje współpracę z podejrzaną instytucją. Ja powiedziałem Bondarykowi, że ABW powinna ostrzec [Tuska]. Usłyszałem, że jest zróżnicowana praktyka jeśli chodzi o ochronę premierów. Tusk nie życzył sobie, aby ABW pilotowała sprawy zzwiązane jego rodziną. Bondaryk nie sugerował, że Tusk chciał coś ukryć. Chciał, by jego rodzina cieszyła się swobodą działania – powiedział Jarosław Gowin przed komisją ws. Amber Gold.

Gowin przyznał, że Tusk rozważał dymisję Bondaryka i szefowej UOKiK.