Nowak o aferze taśmowej: Jak się podsłuchuje rozmowy, pojawiają się jakieś przekleństwa, to każdy by się skrzywił

– Nie mam żadnego problemu. Jak się podsłuchuje rozmowy, dowolną kolację, imieniny, pojawiają się jakieś przekleństwa, to każdy by się skrzywił – mówił Nowak na pytanie Anity Werner o aferę taśmową.