
Marek Jurek potępia głos Marty Kaczyńskiej, PiS „z bronią u nogi” i milczenie Dudy ws ochrony życia
Marek Jurek potępia głos Marty Kaczyńskiej, PiS „z bronią u nogi” i milczenie Dudy ws ochrony życia
– Z dużym zakłopotaniem słucham Jarka [Sellina]. Od początku kwietnia słyszeliśmy jednoznaczne komunikaty od strony polityków prawicy i centroprawicy. Mam żal, że w tej sprawie, kiedy czytaliśmy artykuł pani Marty Kaczyńskiej, ani słowa w tym artykule o dziecku poczętym. Żałuję, że prezydent nie zabrał głosu w tej sprawie. Ta strona, która powinna bronić życia stała z bronią u nogi, wy demobilizowaliście opinię publiczną – mówił Marek Jurek w śniadaniu Radia Zet i Polsat News.
– Miejscem tworzenia ustaw jest parlament. Wymagana ono spokoju i rozwagi, a tego zabrakło. Emocje wzięły górę. Prezydent nie może stać ponad parlamentem – odpowiadał Jurkowi Andrzej Dera z Kancelarii prezydenta.