
Kijowski: Kiedy Błaszczak zaczyna rozdzielać prawo do świętowania narodowego święta, to robi się niebezpiecznie
Kijowski: Kiedy Błaszczak zaczyna rozdzielać prawo do świętowania narodowego święta, to robi się niebezpiecznie
Jak mówił Mateusz Kijowski na konferencji „Jaki polski patriotyzm” Europejskich Demokratów w Sejmie:
„Patriotyzm to troska nas wszystkich i coś, co powinno być dla na wszystkich zawsze najważniejsze. Jest pytanie, jaki patriotyzm. To pytanie, na które przez kilka godzin będziemy odpowiadali. Dla mnie zawsze najważniejsze jest to, że ojczyzna ma łączyć. Ma być jak matka, która przygarnia do serca, która nikogo nie odpycha, nie zraża, nie odtrąca. Są ludzie, którzy używają słowa „patriotyzm”, budując kliki wąskie, ideologie, odcinające innych od ojczyzny, zawłaszczające historie, kulturę, mówiące, że tylko nam wolno używać polskiej flagi i być patriotami, tylko my niesiemy tę prawdziwą polską ideę. To nie są patrioci, tylko ludzie, którzy chcą ojczyznę używać, którzy chcą używać pewnej ideologii po to, żeby pognębić innych. Patriotyzm jest wtedy, kiedy jesteśmy razem, mimo różnic”
– Dopiero wtedy możemy mówić o patriotyzmie, kiedy wszyscy razem, w swojej różnorodności potrafimy razem dbać o patriotyzm, o naszą ojczyznę. Tak, żeby ojczyna była naszym wspólnym domem. Każda idea, która wyklucza kogoś z tego domu, jest antypatriotyczna – dodał lider KOD.
Kijowski mówił też, że zbliża się święto niepodległości i znowu się pojawiają dyskusje, komu wolno świętować, a komu nie wolno. – Kiedy takie głosy się pojawiają z różnych ideologicznych kierunków, nie jest to jeszcze przerażające, ale kiedy oficjalne organa państwowe, minister odpowiedzialny za bezpieczeństwo zaczyna rozdzielać prawo do świętowania narodowego święta, to robi się naprawdę niebezpiecznie.
Więcej z: Live
