PO krytykuje projekt ustawy dot. AMW: Ma otworzyć kolejnym PiS-iewiczom drzwi do kolejnej agencji

Jak mówił na briefingu prasowym przed Kancelarią Premiera Jan Grabiec:

„Jesteśmy świadkami, od wielu miesięcy, systematycznego łamania zasad: kwalifikacji, konkursów jako naczelnego wyznacznika tego, kto może pełnić funkcje państwowe i funkcje w spółkach skarbu państwa. Zaczęło się od ataku na służbę cywilną, później przepisy dotyczące wojewodów, wojska, prokuratury policji. Kolejna ustawa, która ma umożliwić, otworzyć drzwi do kolejnej agencji, kolejnym PiS-iewiczom została przygotowana w MON, być może pod kierunkiem dyrektora Misiewicza. I ta ustawa o kolejnych misiewiczach ma być przedmiotem prac parlamentarnych. Samo w sobie jest oburzające to, że są znoszone wymogi kwalifikacyjne przy konkursach, przy naborach. Natomiast fakt, że odbywa się to jednocześnie z ogłoszonym przez panią premier antykolesiowskim nastawieniem dot. tych spółek, zakrawa już na jakiś ponury żart”

Jak dodawał Cezary Tomczyk:

„W KPRM odbyła się pokazówka, na której premier Szydło wzywała ministrów, zapowiadając audyt w spółkach skarbu państwa. Problem polega na tym, że tego samego dnia do Sejmu wpływa ustawa, która likwiduje konkursy w Agencji Mienia Wojskowego, która tak naprawdę jest ogromnym skandalem. To nie może zostać bez echa”

Platforma domaga się od Marszałka Sejmu wycofania projektu z laski marszałkowskiej.