Miller: Premier, który mówi, że będzie apelował do ministra. Co jest u diabła? Minister jest mu podporządkowany

Mi jest po prostu żal premier Szydło i w tym momencie przemawia przeze mnie solidarność premierów, że pytana o to, mówi, że ona apelowała czy apeluje ido pana Macierewicza, żeby coś z tym zrobił. Premier, który mówi, że będzie apelował do ministra. Co jest u diabła? Minister jest mu podporządkowany. Mocny premier to załatwia jednym telefonem takie rzeczy. Mówię to ze współczuciem – mówił Leszek Miller w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.