Biedroń i Czarzasty apelują o utrzymanie niezależności samorządów

Jak mówił Robert Biedroń w Słupsku, na wspólnym briefingu z Włodzimierzem Czarzastym:

„Spotkaliśmy się dzisiaj na dobrej rozmowie z przewodniczącym, żeby razem zaapelować do wszystkich ludzi dobrej woli o to, żebyśmy nie zniszczyli czegoś, co przez 26 lat polskiej demokracji tak bardzo pielęgnowaliśmy. Rozmawialiśmy o samorządach, o niezależności samorządów, władzy lokalnej, która dzisiaj po 26 latach funkcjonowania, po wyborach w maju 1990 roku, pierwszych wolnych wyborach samorządowych, dzisiaj po raz pierwszy historii demokratycznej Polski jest zagrożona. Z wielkimi obawami podchodzimy do planów obecnie rządzących, jeżeli chodzi o niezależność samorządów, o próbę ingerencji w sposób wyboru wójtów, burmistrzów, radnych, o funkcjonowanie RIO, które dzisiaj – zgodnie z zapowiedziami rządzących – mogą zostać oddane decyzjom partyjnym, uzależnione od dobrej albo złej atmosfery tych, którzy dzisiaj rządzą. Z wielkimi obawami podchodzimy do prób ingerencji w niezależność samorządów”

Dzisiaj razem, chociaż wiele nas łączy, chcemy zaapelować o to, żeby utrzymać niezależność samorządów. Przygotujemy w najbliższym czasie jako miasto Słupsk propozycje dla polityków, dla tych, którzy stanowią prawo, z apelem o to, żeby niezależność została utrzymana – dodał prezydent Słupska.

Jak mówił dalej Włodzimierz Czarzasty:

„Będziemy bronili zasady podziału środków finansowych, bo chodzą słuchy, że może środki z UE, które są w dyspozycji samorządów, będą kierowane do dyspozycji rządu. To nam się bardzo jako lewicy nie podoba. Ta dobra rozmowa będzie wszędzie powtarzana”