Belka: Niepokoi mnie to, że bardzo kiepsko wchodzimy w drugą unijną perspektywę budżetową
Jak mówił Marek Belka w rozmowie z Justyną Pochanke w „Faktach po faktach” TVN24:
„Dziura jak dziura. W ogóle mnie to nie wzruszyło z prostego powodu – nie wiem, czy pamiętamy, że deficyt sektora finansów publicznych w 2015 roku skończył się na wysokości 2,6%. Miało być 3 z kawałkiem, było 2,6. W tym roku będzie równie dobrze. Bo nie umiemy wydawać pieniędzy. Zawsze w budżecie istnieją tzw. oszczędności naturalne. Takie niewydanie pieniędzy wbrew zamierzeniom oznacza czynnik negatywny dla wzrostu gospodarczego. Mnie interesuje sytuacja w samorządach lokalnych. Samorządy w ostatnich latach bardzo wzmogły dyscyplinę finansową, a w tym roku, w I półroczu nadwyżka budżetowa z samorządów wynosi 16 mld, czyli prawie 1%. Niepokoi mnie to, że my bardzo kiepsko wchodzimy w drugą unijną perspektywę budżetową. Słabo nam idzie z konsumpcją tych środków, z przetargami, z rozpoczynaniem wydawania pieniędzy”