
Magierowski: HGW chciała rozognić spór na nowo. Jej żądanie dolewa oliwy do ognia
Magierowski: HGW chciała rozognić spór na nowo. Jej żądanie dolewa oliwy do ognia
Jak mówił Marek Magierowski w „Salonie politycznym Trójki”:
„Nie chodziło na żadnym etapie tego sporu o to, żeby odczytywać wszystkie nazwiska wszystkich osób, które zginęły w katastrofie smoleńskiej. Sam wysłuchałem tej części apelu poległych, który był podczas uroczystości na Monte Cassino w tym roku i ten apel smoleński nie ma nic wspólnego z wyczytywaniem wszystkich nazwisk ofiar katastrofy smoleńskiej”
„Decyzja HGW i jej żądanie dolewa oliwy do ognia”
„Bardzo żałuję i z wielkim zdziwieniem dostrzegłem, iż wczoraj prezydent Warszawy skierowała list, domagając się dołączenia do tego apelu nazwiska Władysława Bartoszewskiego. W momencie, kiedy okazało się, że ten spór został zażegnany, załagodzony i osiągnięto pewien kompromis, najwyraźniej prezydent chciała ten spór rozognić na nowo. Chciała uzyskać na tym pewne korzyści polityczne. Decyzja HGW i jej żądanie dolewa oliwy do ognia”
Więcej z: Live

„To był dobry dzień! Jestem wdzięczny prezydentowi”. Kaczyński podsumowuje dzień
Mastalerek: Oni dla żartów nazywają się demokratami. Tusk jest najbardziej autorytarnym przywódcą

Mastalerek: Nawrocki musi wyjść poza elektorat tylko jednej partii. Musi zachowywać się właśnie tak, jak Duda
