Siemoniak: Błaszczak wprowadził ogromny dysonans w dzień, gdy byliśmy solidarni z Francją. To było żenujące

Jak mówił w „Politycznym Graffiti” Tomasz Siemoniak o słowach ministra Błaszczaka dot. zamachu we Francji:

„Aż trudno komentować tego rodzaju słowa. Minister Błaszczak pozazdrościł minister Zalewskiej jej złej międzynarodowej sławy po wypowiedziach na temat Jedwabnego i pogromu kieleckiego. Był festiwal jego niemącących wypowiedzi. Szef MSW powinien się wypowiadać w wyważony sposób, nie uczestniczyć w walkach politycznych. Wprowadził w ten piątkowy dzień, gdy wszyscy byliśmy solidarni z Francją ogromny dysonans. Wstyd mi było za to, że polski minister może w takim duchu się wypowiadać, te wypowiedzi o kredkach, o płaczącej Mogherini. To było bardzo żenujące. Takie rzeczy idą w świat. To był bardzo zły tydzień dla PiS-u. Bo zobaczyliśmy bardzo niedobrą twarz polityków robiących politykę na rzeczach, na których nie powinni jej robić”