Kaczyński: Można powiedzieć z pewną satysfakcją: idzie dobrze. Dobra zmiana jest coraz bliżej
Jak powiedział na miesięcznicy katastrofy smoleńskiej Jarosław Kaczyński:
„Można powiedzieć z pewną satysfakcją: idzie dobrze. I nie chodzi o to, co wydarzyło się wczoraj i przedwczoraj. Ale idziemy do przodu, zmieniamy Polskę. Dobra zmiana jest coraz bliżej. Trzeba pracować, trzeba długo pracować, trzeba lat, żeby przyszły te ostateczne jej konsekwencje. Ale kierunek jest właściwy. Idziemy, trzeba iść”
Jak dodał:
„Kierunek jest właściwy też w tych sprawach, w których się tu gromadzimy od przeszło 6 lat. Będzie prawda, nie będzie kłamstwa smoleńskiego. Będzie, a właściwie już jest prawdziwe śledztwo, a nie udane. Jest komisja, która dąży do prawdy, a nie do tego, by ją ukryć. Będzie prawda, i będą pomniki. Oczywiście, nie komunistyczne. Obrońcy komunistycznych pomników, komunistycznych nazw nie mają szans. Ale pomnik Lecha Kaczyńskiego tu stanie, bo był wielkim prezydentem, który prowadził Polskę we właściwym kierunku. I będzie pomnik wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej”
Jak podkreślił:
„Jestem przekonany, że takich pomników będzie wiele. W całym kraju. W latach 80-tych nie było pomników ks. Jerzego Popiełuszki. Dziś są, dziś są w całym kraju. I będą w tym przypadku. Tak jak wtedy przegrała komuna, tak teraz przegrają ci, którzy są przeciw Polsce, którzy są zatruci Palikotowym jadem. Którzy ośmielają się używać podobizny mojego śp. brata, by bronić systemu postkomunistycznego i postkolonialnego”
Kaczyński zwrócił się też do demonstrujących, którzy próbowali zakłócić jego przemówienie.
„Jesteśmy chrześcijanami. Pomódlmy się za nich, by szaleństwo minęło. Pomódlmy się”