Siemoniak: Bardzo nie podobał mi się list Michała Kamińskiego, Schetyna wykazał się dużą cierpliwością

Tomasz Siemoniak, pytany o zawieszenie Michała Kamińskiego w prawach członka klubu PO oraz o odejście z partii Michała Jarosa, mówił w Radiu Zet:

„Każda z tych spraw bardziej wiąże się z samymi zainteresowanymi, dwoma Michałami, a nie z Grzegorzem Schetyną, który wykazywał się dużą cierpliwością. Mi się bardzo nie podobał list Michała Kamińskiego, bo takie wycieczki personalne między kolegami z jednej partii nie przystają”