Piotrowicz odpowiada Grupińskiemu: Po wprowadzeniu stanu wojennego zostałem zdegradowany, byłem poniewierany
Jak mówił w Sejmie Stanisław Piotrowicz – odpowiadając Rafałowi Grupińskiemu z PO podczas debaty o TK:
„Chciałbym podziękować panu posłowi Grupińskiemu, za to stałe tytułowanie mnie prokuratorem. Aby wyprowadzić opinię publiczną z błędu, prostuję. Od 11 lat prokuratorem nie jestem. Jeżeli chodzi o moją przeszłość, to muszę odpowiedzieć. Te pytania dają mi doskonałą okazję, by odpowiedzieć. Byłem prokuratorem. Ale to ludzie po mnie przyszli, bym kandydował do Senatu. Wzbraniałem się trzykrotnie, zgodziłem się kandydować [za czwartym razem]. Ludzie znali moją przeszłość i ludzie mnie wybrali – dwukrotnie do Senatu i do Sejmu. Chcę podkreślić: po wprowadzeniu stanu wojennego zostałem zdegradowany za odmowę prowadzenia śledztw w trybie doraźnym. Byłem zdegradowany, poniewierany. A gdy w 1990 wreszcie mnie uhonorowano, to w 1990 i później SLD pisało, bym został odwołany”