Komorowski: Opinia KE nie jest ingerencją w wewnętrzne sprawy Polski. To troska o Polskę
– KE dała rządowi poważne ostrzeżenie. Opinia nie została opublikowana pewnie dlatego, żeby nie dolewać oliwy do ognia i nie tworzyć okazji do stawiania zarzutów, że Unia miesza się w wewnętrzne sprawy naszego kraju – mówił Bronisław Komorowski w rozmowie z Justyną Dobrosz-Oracz na Wyborcza.pl.
– Ruch Komisji Europejskiej przekłada się na decyzje o dzieleniu forsy – dodał były prezydent. Według Komorowskiego, opinia komisarzy nie jest ingerencją w wewnętrzne sprawy naszego kraju, tylko wyrazem troski o Polskę.
W sprawie baz NATO i rotacyjnej obecności wojsk Sojuszu w Polsce były prezydent powiedział, że „nie zwyciężyła dobra zmiana, ale dobra kontynuacja” polityki poprzedników. – Obietnice PiS o załatwieniu stałych baz amerykańskich w naszym kraju były nierealne – mówił.
Były prezydent chciałby, aby jego następca przyłączył się do świętowania 4 czerwca. Uważa, że opozycja nie powinna się spieszyć z deklaracjami o wspólnych listach wyborczych. Jego zdaniem Komitet Obrony Demokracji może odegrać taką rolę, jak w 1989 roku Komitety Obywatelskie.