Radziwiłł: Zaproponowałem Centrum Dialogu Społecznego jako miejsce negocjacji. Mam nadzieję, że przynajmniej forma protestu się zmieni
Jak mówił o swoim spotkaniu z pielęgniarkami minister Konstanty Radziwiłł na posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia:
„Potwierdziłem prawo pań pielęgniarek do strajku, ale jednocześnie zwracałem uwagę na to, że jako minister zdrowia muszę pilnować, by żadnemu z pacjentów nie stała się krzywda. Wydaje mi się, że znalazłem sporo zrozumienia dla swojego postawienia sprawy. Jeżeli będzie taka wola i potrzeba, to negocjacje będą toczyć się z udziałem jednego z wiceministrów lub ministra zdrowia. Jeśli strony by chciały prowadzić negocjacje poza CZD, to zaproponowałem Centrum Dialogu Społecznego – takie miejsce, gdzie w trudnych sprawach niejednokrotnie się już dogadywano. Jednocześnie przypomniałem, że sytuacja Centrum jest rzeczywiście dramatyczna. Nie tylko chodzi o byt [pacjentów], ale i jego istnienie”
„Pielęgniarki zaproszone na rozmowy o zmianach w służbie zdrowia”.
„Dyrektor Centrum ma nadzieję, że około 1 mln 700 tysięcy złotych uda się wygospodarować. To jest mała szansa na to, żeby przynajmniej częściowo wyjść naprzeciw bardzo trudnym wymaganiom pielęgniarek. Druga dobra wiadomość jest związana z kwestią wycen świadczeń, wycen świadczeń kardiologicznych. Te świadczenia są wycenione znacznie powyżej kosztów. Wobec tego te oszczędności które uzyskamy na nowych wycenach, będą mogły być przeznaczone na podwyżki np. w pediatrii, to są zabiegi dokonywane w Centrum. Zaprosiłem już nie tylko ZZ Pielęgniarek i Położnych, także przedstawicieli zakładowych organizacji w CZD, by one też wzięły udział w miejscach, gdzie się rozmawia o przyszłości służby zdrowia. Mam wrażenie, że znalazło to dobry odbiór na sali, że ostatnie lata komercjalizacji szczególnie źle służą CZD. Jednym z kierunków w którym idziemy w reformie to przywrócenie bezpośredniej odpowiedzialności państwa za organizację służby zdrowia”.
Porozumienie z niedzieli dobrym punktem wyjścia
„W swojej naiwności – być może – w niedzielę byłem prawie przekonany, że porozumienie, które zostało wypracowane przez obie strony, które zostało poddane temu referendum, moim zdaniem jest na dziś dobrym punktem wyjścia. Mam nadzieję, że po tych wzajemnych zapewnieniach, że te pieniądze podwyżkowe, te 400 zł nie jest zagrożone, że będziemy dalej wspierać CZD, w szczególnie zakresie nowej wyceny procedur pediatrycznych, że jest szansa na to wysłuchają tą moją prośbę, by przynajmniej zmienić formę protestu. Nawet jeśli rozmowy nie od razu skończą się porozumieniem, to jestem przekonany, że nasze zaangażowanie, wsparcie, jak i ewentualna gwarancja MZ, że daje szanse na to, że do porozumienia dojdzie”.