Witek: Czujemy, że Komisja Europejska ma problem ze sobą. Być może to zła wola urzędników

Jak mówiła w „Politycznym Graffiti” Elżbieta Witek:

„W rozmowie telefonicznej [z komisarzem Timmermansem] premier Szydło przedstawiła stan spraw, jakie mają się w Polsce. Tak jak powiedziałam – te rozmowy i ten dialog toczy się od wielu miesięcy. Była mowa tylko o aktualnym stanie spraw wokół TK. To prezes Kaczyński przyznał, że jesteśmy gotowi na ustępstwa. Po czym – mimo zadowolenia przewodniczącego Timmermansa po tej rozmowie telefonicznej – otrzymaliśmy w nocy następnego dnia internetową publikację „Rzeczpospolitej”, gdzie ukazała się informacja, że opinia ma być negatywna”

Jak dodała:

„Czujemy, że KE ma problem ze sobą, a właściwie ze swoimi urzędnikami czy instytucjami. Być może wynika to ze złej woli część pracowników, urzędników KE. Jak popatrzymy, że do Brukseli jeżdżą przedstawiciele polskiego parlamentu, polskiej opozycji i starają się sprawę TK wygrać dla siebie, bo to jest właściwie jedyne paliwo na podgrzewanie emocji w kraju, [to] być może to trafia na [podatny] grunt. Przedstawiciele partii ALDE w PE mają swoich zwolenników w Sejmie”