Po środowym posiedzeniu, Komisja Europejska wyznaczyła Polsce czas do 23 maja na zmianę sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego i pokazania „znaczących postępów” w całej sprawie. Jeśli tak się nie stanie to – jak czytamy w komunikacie prasowym – Timmermans został upoważniony do zatwierdzenia raportu oceniającego sprawę TK, co będzie wstępem do rozpoczęcia kolejnego etapu procedury kontroli praworządności.
Kopacz: Opozycja po raz pierwszy zachowała się czujnie. Nie dała się nabrać Kaczyńskiemu
Jak mówiła Ewa Kopacz w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24:
“Po raz pierwszy – wydaje mi się – że opozycja zachowała się bardzo czujnie. Jeśli o tym, że Komisja Europejska ma taki zamiar wysłania do Polski kolejnego raportu, był wiadomy rządu, to był wiadomy również Jarosławowi Kaczyńskiemu. A skoro ta wiedza była w posiadaniu Kaczyńskiego, to stąd nagle zaproszenie klubów opozycyjnych, żeby znowu mieć ten argument: no proszę, przecież ja tu z nimi rozmawiam. I po raz pierwszy opozycja i liderzy nie dali się na to nabrać. Nie poszli na to spotkanie, nie poszli do Kaczyńskiego. Nie wiem, jak teraz będzie tłumaczył to rząd PiS tym, że nie wykonano zaleceń Komisji Weneckiej”