Możdżanowska: To podatek na waszych propagandystów. Nie chcemy płacić na pisowską telewizję i dziennikarzy realizujących politykę PiS
– Skończcie z tą farsą. My dziś nie procedujemy nad ustawą medialną, ale nad nowym podatkiem na media rządowe. Reżimowo-partyjne. PiS chce zabrać Polakom miliardy złotych – mówiła dziś podczas debaty w Sejmie Andżelika Możdżanowska.
Jak stwierdziła posłanka PSL – nazywając dziennikarzy TVP „propagandzistami PiS”:
„Kolejny raz wprowadzacie bez konsultacji kolejną ustawę – mimo że w kampanii zapowiadaliście coś innego, a słowo „naród” odmienialiście przez wszystkie przypadki (…) Jesteście wirtuozami obietnic (…) Ta ustawa powinna nazywać się jasno: „ustawa o podatku propagandowym PiS”. Ale nie ma naszej zgody, by wprowadzać podatek na opłacanie waszych propagandzistów. Ale rozumiem, że zmiana trwa, i, jak rozumiem, trwa mać (…) Za chwilę każdy będzie musiał płacić na pisowską telewizję i pisowskie radio, nie ważne, czy ogląda i słucha, czy nie. Jedyne wyjście, to odcięcie prądu”
Możdżanowska dodawała:
„Dziś dziennikarze TVP zadają tendencyjne pytania, stawiają gotową tezę, realizują politykę PiS. Nie ma telewizji publicznej, jest tuba propagandowa”