
PO traci radnego we Wrocławiu. „Nie godzę się na takie budowanie polityki”
PO traci radnego we Wrocławiu. „Nie godzę się na takie budowanie polityki”
Paweł Rańda, srebrny medalista IO w Pekinie i radny miejski we Wrocławiu odszedł z Platformy Obywatelskiej, pozostaje jednak we wspólnym klubie w Rafała Dutkiewicza i PO w Radzie Miasta. Jak nam mówi o przyczynach odejścia:
„Nie godzę się na budowanie polityki, w taki sposób jaki próbuje ją zbudować Sebastian Lorenc. Jest pytanie: kogo on reprezentuje? On mówi, że reprezentuje przewodniczącego partii Grzegorza Schetynę. Ale niemal we wszystkich głosowaniach jest przeciwny drodze jaką podąża klub PO i Rafała Dutkiewicza”
Lorenc dostał się do Rady Miasta we Wrocławiu z listy Bezpartyjnych Samorządowców. Wystartował z niej po tym, jak nie znalazł się na liście PO/Dutkiewicza w wyborach samorządowych w 2014 roku.
Więcej z: Live

„Musimy mieć coraz więcej polskich żołnierzy”. Nawrocki o 300 tys., a nawet pół milionowej armii

„Polskie bezpieczeństwo tego dzisiaj wymaga”. Nawrocki: To się musi stać jak najszybciej

Nawrocki: Rosja nie jest niepokonywalna
