JKM: Niech wojsko wprowadzi stan wojenny w PL – bez strzelaniny. Choć może dojść do rozlewu krwi

Jak przyznał dziś w Sejmie Janusz Korwin-Mikke, przedstawiając swój pomysł na rozwiązanie kryzysu konstytucyjnego w Polsce:

„Mamy w tej chwili dwa porządki prawne. Połowa Polski uważa, że prawem jest jedno, a druga, że prawo jest drugie. To musi doprowadzić do wojny domowej – musi, powtarzam. Albo PiS zawiesi konstytucję i powstanie VI RP – co byłoby normalne, to można zrobić, ale mi by się to nie podobało, choć to logiczne – albo niech wojsko jak najszybciej przejmie władzę i wprowadzi stan wojenny, zaprowadzi porządek. Ale bez strzelaniny. I tak uspokójmy sytuację i zacznijmy od nowa. Innego rozwiązania nie widzę (…) Tych polityków na kilka tygodni trzeba wprowadzić do internatu, żeby sobie pogadali, a nie robili bunt. Trzeba zaprowadzić porządek”

Korwin przyznał, iż może dojść do rozlewu krwi.

Jak dodawał:

„Fakt, że nie można opublikować wyroku sądu konstytucyjnego, w Ameryce by się w głowie nie mieściło”