Meysztowicz do Zielińskiego: Ja jestem sympatykiem KODu i chętnie powiem, że nie jestem agentem Putina

Jak mówił poseł Nowoczesnej Jerzy Meysztowicz na posiedzeniu Komisji Spraw Wewnętrznych:

Ja jestem sympatykiem KODu. Jeśli Pan ma wydawać publiczne pieniądze, to ja panu bardzo chętnie powiem, że nie jestem agentem Putina. Nie biorę udziału w wojnie hybrydowej, tylko jestem obrońcą demokracji w Polsce. I te manifestacje, które odbywają się od wielu miesięcy, to są demonstracje ludzi, którzy uważają, że demokracja jest zagrożona. Jeżeli zastępca ministra grozi uczestnikom manifestacji KOD, że my się za nich weźmiemy i sprawdzimy ich życiorysy, to ja uważam, że po takiej wypowiedzi powinien stracić pracę w ciągu godziny.

To echo wypowiedzi wiceministra Zielińskiego z RDC o „sprawdzaniu” jak rekrutowani są członkowie KOD.