Kosiniak-Kamysz: PiS co innego mówi w Polsce, a co innego w UE. Dlatego staliśmy się maruderem Europy
Kosiniak-Kamysz: PiS co innego mówi w Polsce, a co innego w UE. Dlatego staliśmy się maruderami Europy
Jak mówił w swoim wystąpieniu Władysław Kosiniak-Kamysz:
„Dobrze, że odbywa się ta debata wcześniej niż zwykle, to realizacja wniosku PSL [o taką debatę]. Z kraju, który był przykładem europejskim, liderem zmian, staliśmy się maruderem Europy. Jak to się stało, że są teraz artykuły nie w rosyjskich gazetach, ale w „Washington Post”, w „New York Times”, że Polska odwraca się od Zachodu? Jak to możliwe, że w 3 miesiące można tak zniweczyć naszą pozycję?
To wynika z tego, że państwo co innego mówicie w Polsce, a co innego mówicie w Europie. To przemówienie było bardziej skierowano do korpusu dyplomatycznego, niż do Polaków. Z tej trybuny zwykle padają hasła wyborcze, których i tak później nie realizujecie. Co się stało, że Polska była liderem dobrych przemian, a teraz musi się tłumaczyć? Czasami waszą jedyną odpowiedzią jest odbijanie piłeczki: że Niemcy się nie mogą wypowiadać, bo wywołali II WŚ, albo że ktoś kiedyś dostał order”.
Więcej z: Live

Hołownia: Sformułowania „zamach stanu” użyłem w „Gościu Wydarzeń”, nie w znaczeniu prawnym a politycznej diagnozy, opisu sytuacji w której dochodzi do poważnej destabilizacji

Morawiecki: Jeszcze w tym roku przekroczymy próg 60% długu finansów publicznych. Każdego dnia 2025 r. rząd Tuska zadłużał nas na ponad 661 mln.

„Ma nadzieję, że znowu uda się oszukać Polaków? A może liczy na naszą naiwność?”. Kaczyński komentuje wystąpienie Tuska
