Politycy o komisji śledczej ws. inwigilacji dziennikarzy: Nowoczesna i Kukiz’15 za, Grupiński: Takiego faktu nie było
– Po to są wyjazdowe i zamknięte posiedzenia klubu, by we własnym gronie porozmawiać i podsumować pierwszy okres nowej kadencji, a nie by szeroko otwierać drzwi. Będzie komunikat szefowej naszego klubu prasowego, podzielimy się informacjami z opinią publiczną – mówił dziś w „Śniadaniu w Trójce” Joachim Brudziński, pytany o posiedzenie klubu PiS w Jachrance. Wicemarszałek Sejmu nie chciał odnieść się do publikacji mediów, opisujących kulisy posiedzenia (pisaliśmy o tym również na 300).
Jarosław Kaczyński zapowiedział powstanie 4 komisji śledczych. Politycy w radiowej „Trójce” komentowali słowa prezesa. – Poprzemy projekt powstania komisji śledczej ws. podsłuchiwania dziennikarzy – przyznała Kamila Gasiuk-Pihowicz. – Są mocne podstawy, by taką komisję powołać, choć dotychczas komisje to były głównie imprezy pijarowe – mówił z kolei Stanisław Tyszka.
– Nic nie wskazuje na to, żeby tego rodzaju fakt miał miejsce, musimy czekać na ustalenia, żadne wnioski do prokuratury nie wpłynęły – stwierdził natomiast Rafał Grupiński, odnośnie do powstania komisji do sprawy podsłuchiwania dziennikarzy za poprzednich rządów. Były szef klubu PO stwierdził też, iż „komisja ws. Amber Gold byłaby bez sensu”.