Belka: Podatek bankowy długofalowo może mieć niekorzystne skutki, ale sektor bankowy jest na tyle silny, że go przeżyje

Jak mówił Marek Belka w „Faktach po faktach” TVN24:

„Dzisiaj faktem jest już podatek bankowy, ma on charakter fiskalny i został wprowadzony z tego powodu, bo rząd potrzebuje środków na realizację obietnic tzw. 500+. To jeden ze sposób domknięcia budżetu na 2016 rok. Są lepsze sposoby opodatkowania banków, ale ten jest najwydajniejszy fiskalnie. Szkoda dyskutować. Jest taki priorytet rządu. Ten podatek zostanie wprowadzony. On może mieć bardziej długofalowe niekorzystne skutki, ale cały sektor bankowy jest na tyle silny, że go przeżyje. To nie jest rzecz na tyle egzystencjalnie zagrażająca polskiemu systemowi finansowemu. Banki można opodatkować dodatkowo, bo one przecież płaciły podatki. To nie jest coś, co nasz system finansowy wzmacnia. Są lepsze sposoby, ale ale taki był priorytet rządu”

Dopytywany o niekorzystne skutki, twierdził:

„Niektóre mniej silne polskie banki mogą odczuć dotkliwie ten podatek + inne ciężary, które na banki spadają”

Na pytanie, czy banki nie przeniosą nowego podatku na klientów:

„Oczywiście, że pewne zagrożenie jest i tego nigdy nie będziemy wiedzieć na pewno przed faktem. Na rynku bankowym jest silna konkurencja i prawdą jest, że zachowania największych banków będą wskazówką”