Bielan: Niech Siemoniak wytłumaczy się lepiej z zarzutów korupcyjnych dla jego zastępcy
Jak mówił dziś wicemarszałek Senatu, komentując zamieszanie wokół Centrum Kontrwywiadu NATO:
„Problem jest taki, że żołnierze polskiego wojska przestali wykonywać rozkazy. O tym, że w SKW dzieje się źle, tak samo jak Centrum Kontrwywiadu NATO, prasa informowała już od jakiegoś czasu. Kilku oficerów spodziewając się konsekwencji postanowiło stworzyć sobie intratne kontrakty, wynoszące 20 tys. zł wynagrodzenia miesięcznie, i zająć posady. Niepokojące jest zachowanie Tomasza Siemoniaka, zaskakuje jego brak wiedzy, że Centrum Kontrwywiadu NATO nie jest jednostką NATO, bo jest stworzone na podstawie bilateralnej umowy ze Słowacją. Polskie władze po cichu próbowali przywołać do porządku żołnierzy, którzy przestali wykonywać rozkazy”
Bielan przypomniał o innej sprawie:
„Pan poseł Siemoniak powinien się raczej wytłumaczyć z tego, że 2 dni temu postawiono zarzuty korupcyjne byłemu wiceministrowi za rządów PO i szefowi Polskiego Holdingu Obronnego, opinia publiczna czeka na wyjaśnienia”
Na stwierdzenie Bielana zareagował sam Siemoniak na Twitterze:
Zarzuty w ogóle nie dotyczą okresu, gdy pracował w MON. Moim zastępcą (zastanym w MON) był kilka miesięcy i odszedł. https://t.co/K4lrW73I8w
— Tomasz Siemoniak (@TomaszSiemoniak) December 19, 2015