Waszczykowski o debacie w PE: Stracimy. Już są pytania o dotacje, czy Polsce warto pomagać. To dotknie też Tuska

Jak mówił w Radiowej Trójce Witold Waszyczkowski o kosztach politycznych debaty w PE o Polsce:

„Na tym Polska straci, na tym stracą też ludzie, którzy uważają, że można przenieść sprawy polskie na Zachód i uzyskać jakieś poparcie od kogoś. To jest to, co politycy mówią od dawna, o tym, że jest taki nieprzyjemny gen w niektórych naszych politykach, którzy jak nie mogą sobie poradzić w kraju, to szukają wsparcia na zewnątrz. To godzi we wszystkich. Nie precyzuję którzy, ale ktoś to jednak inicjuje. Myślę, że za chwilę się dowiemy. Ta debata dotknie tych, którzy inspirują i pokaże, że wyroki TK nie były od lat wykonywane. Znaleźliśmy, że 48 wyorków nie było wykonanych, że nie były publikowane przez tygodnie, miesiące. Powstaje atmosfera, jaką niektórzy chcieli zainicjować, że Polska to kraj, w którym to dochodzi do jakichś niedomakrtytycznych rozwiązań”

Jak mówił dalej:

„Podnoszą już niektórzy politycy na Zachodzie, czy Polsce warto pomagać poprzez dotacje europejskie, czy warto by Polacy byli na stanowiskach europejskich. To dotknie Tuska, bo przecież jego kadencja trwa tylko 2,5 roku, za chwilę zacznie się dyskusja, czy nie jest potrzebny ktoś nowy”