Piotrowicz: TK nie może nakazywać prezydentowi czegokolwiek. Jest sądem nad prawem, nie nad faktami

– Nie ma przepisów, które umożliwiałyby Trybunałowi Konstytucyjnemu nakazywać cokolwiek prezydentowi. TK jest sądem nad prawem, a nie nad faktami – mówił dziś w FpF Stanisław Piotrowicz. Jak tłumaczył poseł PiS:

„Nie jest w gestii TK decydowanie, kto jest sędzią TK. O tym decyduje parlament. Ciągle miesza się pewne fakty, żeby mieszać ludziom w głowach. Po co mnie pan zaprasza, żeby mówić, czy żeby słuchać? TK jest sądem nad prawem, a nie nad faktami. Rolą TK było badania, czy ustawa czerwcowa była zgodna z Konstytucją – i to zrobił: stwierdził, że jest niekonstytucyjna. W pewnym zakresie. Dziś to samo TK zrobił z nowelą listopadową. Konsekwencje orzeczeń TK są takie, że parlament ma ustawę o TK doprowadzić do zgodności z Konstytucją. Tyle i aż tyle”

Polityk przekonywał:

„To nie PiS spowodowało cały ten incydent. To zostało wywołane przez PO w czerwcu. To potwierdził TK. Oni dokonali zamachu na TK – to jest poza wszelkich sporem. Skoro PO dokonała zamachu na TK, my wprowadziliśmy na powrót ład konstytucyjny”

Piotrowicz dodawał także:

„PiS wybierało nowych sędziów TK w oparciu o regulamin Sejmu. Regulamin Sejmu jest najwyższym aktem prawnym, regulujący ustrój Sejmu i procedury przed Sejmem – i jest zgodny z Konstytucją. Uchwały Sejmu dotyczące wyboru sędziów TK nie podlegają kontroli Trybunału. Te uchwały nie mają charakteru normatywnego, tylko indywidualny. Do naprawiania błędów przez Sejm jest uprawniony Sejm”