Borusewicz: Przegrana PEK z Neumannem nie pociągnęłaby w górę Platformy
Jak mówił Bogdan Borusewicz w Polsat News, pytany o kandydatury Ewy Kopacz i Sławomira Neumanna na nowego szefa klubu PO:
„To dwie różne wagi polityczne. Jeżeli kontrkandydatem premier Kopacz byłby Grzegorz Schetyna albo Rafał Grupiński, no to są to równorzędne pozycje. Zastanawiałbym się, jak to będzie i myślę, że wiele osób zastanawiałoby się, na kogo głosować. Ale tutaj te pozycje są jednak różne”
Dalej mówił:
„Przegrana Ewy Kopacz z Sławomirem Neumannem nie pociągnęłaby w górę Platformy. To by ciągnęło w dół, a nie w górę”
Pytany, czy Grzegorz Schetyna popierający Neumanna jest zagrożeniem dla PO, stwierdził:
„Przegrana jutrzejsza Kopacz jest zagrożeniem dla Platformy. Wybory przewodniczącego będą zapewne w styczniu. To następna kwestia i odsłona. To będzie koniec tych zmian w PO”