Bez kworum na nadzwyczajnej sesji sejmiku woj. podlaskiego
Nie odbyła się nadzwyczajna sesja sejmiku woj. podlaskiego, zwołana na wniosek radnych PiS. Na sali nie pojawili się koalicjanci – PO i PSL. Sytuacja w tym sejmiku jest kolejnym testem na spójność samorządowych koalicji w regionach. Na Podlasiu trzeba wybrać nowe władze województwa, gdyż dotychczasowy marszałek – Mieczysław Baszko z PSL – został posłem. Dziś pojawili się tylko wnioskodawcy z PiS.
Sesja sejmiku woj.podlaskiego.Brak kworum.Radni PO-PSL złożyli wniosek o zwołanie sesji nadzw.na jutro @300polityka pic.twitter.com/TP350KkEdo
— Seba Łukaszewicz (@S_Lukaszewicz) listopad 4, 2015
Jak mówił PAP jeszcze przed zwołaniem sesji szef klubu PSL w Sejmiku Jerzy Leszczyński: „Klub Polskiego Stronnictwa Ludowego jak i Platformy Obywatelskiej jest na stanowisku, że dalej chcemy kontynuować koalicję. W tej chwili, w związku też ze złożeniem wspólnego wniosku o sesję nadzwyczajną, prowadzimy jeszcze rozmowy, które mają na celu ostatecznie ułożyć wszystkie warunki koalicji”.
W sejmiku większość mają koalicjanci (ze wsparciem radnego niezależnego). W poniedziałek Janusz Piechociński w specjalnym oświadczeniu stwierdził, że PSL chce dalej kontynuować współprace z PO na poziomi samorządowym. Kolejna sesja nadzwyczajna – tym razem na wniosek PO-PSL – planowana jest na czwartek. Wtedy mają zostać wybrane nowe władze województwa.