W piątek Szydło znów startuje o świcie, 2 godziny przed PO.
W piątek o 7:00 na Rynku Głównym w Krakowie przy Sukiennicach od strony ul. św. Jana odbędzie się briefing Beaty Szydło.
W piątek Szydło znów startuje o świcie, 2 godziny przed PO.
W piątek o 7:00 na Rynku Głównym w Krakowie przy Sukiennicach od strony ul. św. Jana odbędzie się briefing Beaty Szydło.
GW zapowiada piątkowy wywiad z PEK: „Czy jest uzależniona emocjonalnie od Donalda Tuska?”
TRUDNE PYTANIA DO PREMIER EWY KOPACZ – TRZY TYGODNIE PRZED WYBORAMI – tak Gazeta Wyborcza zapowiada na piątkowej jedynce swoją rozmowę z premier Ewą Kopacz. GW wymienia pytania:
Czy PO jest partią nieudaczników, jak mówi Zbigniew Ziobro?
Po co Platformie Ludwik Dorn?
Czy premier przygotowała się na najazd górników, którzy mówią, że rząd ich oszukał?
Czy jest uzależniona emocjonalnie od Donalda Tuska?
Jutro ruszają Ewovany PO
W piątek o 9:00 spod Stadionu Narodowego wyruszy 8 vanów wyborczych PO – dowiaduje się 300POLITYKA. W jednym z vanów podróżować będzie premier Ewa Kopacz, w innych liderzy programowi Platformy.
PO chce wrócić do promocji swoich propozycji podatkowych i bonu na leki dla seniorów, bo te propozycje – zdaniem naszych rozmówców – zostały najlepiej przyjęte w badaniach, jakie prowadził sztab.
Przed wyjazdem, o 9:00 odbędzie się konferencja prasowa. Ok. 9:45 – spotkanie przy stacji Metro Centrum na tzw. „patelni”. Następnie o 11:00 spacer po rynku w Błoniach oraz spotkanie z młodymi przedsiębiorcami o 12:15, już w Warszawie.
Ok. 12:45 ma odbyć się briefing, a ok. 13:45 – zwiedzanie Centrum Edukacji Przyrodniczo-Leśnej.
Ok. 15:00 odbędzie się spacer po rynku w Piasecznie, a ok. 16:00 – wizyta w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. W spotkaniu będzie uczestniczył m.in. Olgierd Łukaszewicz.
MB dla Faktów: Co dziesiąty Polak wierzy w samodzielne rządy PiS, co piąty obstawia koalicję z PSL
„Fakty” przedstawiły sondaż, który pokazuje opinie respondentów na temat tego, z kim dana partia – w przypadku wygrania przez nią wyborów – zawrze koalicję w przyszłym Sejmie. Tak prezentują się wyniki:
MB dla TVN: PiS ciągle na prowadzeniu, duży wzrost lewicy, PSL poza Sejmem
Tak prezentują się wyniki najnowszego partyjnego sondażu Millward Brown dla TVN:
PiS – 32% (-1)
PO – 22% (bz)
Zjednoczona Lewica – 12% (+4)
Kukiz’15 – 7% (+2)
Nowoczesna – 6% (bz)
KORWiN – 5% (-2)
PSL – 4% (-2)
Kaczyński o pewności siebie Polaków i Lewandowskim: „Fantastyczny piłkarz, 5 goli w 9 minut. Czas na polskie drużyny”
Jarosław Kaczyński na spotkaniu w Łowiczu mówił o pewności siebie Polaków:
„Musimy uzyskać to, czego nam często bardzo brakuje – pewność siebie. Takie poczucie wartości, mocy, siły. To jest nam potrzebne, musimy to w sobie już dziś wyrabiać. Musimy, bo nie może być tak, że Polacy pracujący w Londynie jeszcze niedawno mieli najniższe stawki godzinowe ze wszystkich nacji. To jest właśnie ten brak pewności siebie, ta nieumiejętność walki o swoje”
Prezes PiS powoływał się na przykłady sportowe i przywołał przykład Roberta Lewandowskiego. Jak przekonywał Kaczyński:
„Musimy to zmieniać, ale to można zmieniać realnie tylko wtedy, jeśli będziemy mieli poczucie, że maszerujemy do góry, że odnosimy sukcesy. Że to nie jest tak – teraz odwołam się do sportu – że mamy jednego fantastycznego piłkarza, który strzela w 9 minut 5 bramek. Tylko że mamy świetne drużyny ligowe, które w Pucharze Europy sięgają po najwyższe trofea. 40-milionowego kraju na to nie stać? Znacznie mniejsze kraje mają tego rodzaju kluby. Oczywiście sport to nie jest sprawa najważniejsza, choć w dzisiejszym świecie – bardzo ważna. Ale ja mówię tutaj o tym, że my w wielu dziedzinach jeszcze odstajemy. Musimy się cieszyć z indywidualnych sukcesów pojedynczych ludzi, zamiast naszych drużyn. Musimy i możemy to zmienić. Musimy tylko mieć takie poczucie, że idziemy razem do przodu, i że to jest marsz w interesie wszystkich. W interesie społeczeństwa, w interesie narodu. Musimy przestać bać się słowa: naród”
Kaczyński powołuje się na słowa Wałęsy i zapewnia: Rząd Beaty Szydło dotrzyma słowa
– Rząd Beaty Szydło dotrzyma słowa – przekonywał dziś na spotkaniu w Łowiczu Jarosław Kaczyński. Jak mówił prezes PiS:
„Tu chodzi o sprawiedliwość. Pierwsze ruchy tego rządu, to będą ruchy właśnie w kierunku sprawiedliwości. W kierunku stworzenia w Polsce takiej sytuacji, żeby ludzie wiedzieli, że idziemy właśnie ku temu, ku sprawiedliwości. I mam nadzieję, że w oparciu o te właśnie posunięcia [obniżenie wieku emerytalnego, podwyższenie kwoty wolnej etc. – red.] – one są zupłenie możliwe z punktu widzenia finansów publicznych – stworzymy takie poczucie związku społeczeństwa z władzą, taki poziom wiarygodności, który pozwoli przeprowadzać później te dalsze zmiany, które są potrzebne po to, żebyśmy zaczęli jechać dużo, dużo szybciej, niż jedziemy w tej chwili jechać w kierunku dobrej przyszłości”
Kaczyński powołał się na słowa Lecha Wałęsy:
„Może państwa zaskoczę – bo nie jestem specjalnym fanem Lecha Wałęsy, chociaż bywało różnie – ale muszę wspomnieć państwu takie wydarzenie sprzed 27 lat, spotkanie Wałęsa-Miodowicz. Wałęsa wtedy do Miodowicza, który mówił o postępie, powiedział tak: „no tak, ale my na piechotę, a inni samochodami”
– Musimy wsiąść do tego samochodu! – zakończył swoje wystąpienie prezes PiS.
Kaczyński: Polska nie jest w ruinie w sensie naocznym
Jak mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński na spotkaniu z mieszkańcami Łowicza:
„Ta władza, która przyszła przed 8 laty, jakby doszła do wniosku, że nie należy próbować niczego zmieniać, że trzeba się w ten system całkowicie wpisać. Trzeba go umocnić. Że po prostu powinno być, że jeżeli czegoś szukamy, to tylko i wyłącznie różnego rodzaju indywidualnych sukcesów, czy to międzynarodowych – jak to było w przypadku Tuska – czy rożnego rodzaju sukcesów ekonomicznych. Tu mamy do czynienia z całkiem ogromnym problemem nadużyć, które są ciągle dokonywane w różnych miejscach.
To prowadziło do nieustannego osłabienia tego, co nazywamy wspólnotą, a organem wspólnoty narodowej jest państwo – oczywiście to też słabło nieustannie, i doprowadziło do tego, co mamy dzisiaj. Tzn. że przed nami stoi problem odbudowy. Nie dlatego, że Polska jest w ruinie w sensie naocznym, bo oczywiście nie jest. Jest bardzo wiele nowych gmachów, domów, dróg, itd., ale to wszystko razem nie funkcjonuje w ten sposób, jakby mogło działać. To wszystko mogło być zrobione dużo szybciej, taniej, mniejszym kosztem społecznym”
Palikot dołącza do Snapchata i wykorzystuje Facebook Live. Relacjonuje kampanię i przytacza opinie wyborców o Nowackiej
Janusz Palikot – wzorem innych polityków Zjednoczonej Lewicy, tj. Barbara Nowacka czy Michał Kabaciński, ale także polityków PO, jak Agnieszka Pomaska czy Marcin Kierwiński – dołączył do społeczności Snapchata (nick: januszpalikot). Wczoraj w kilkusekundowych, połączonych ze sobą filmikach relacjonował swoją wizytę w lubelskich zakładach produkcji cydru, a dziś poinformował – za pomocą zdjęć – jak wygląda jego kampania billboardowa. Opublikował także zdjęcie ze spotkania sztabu.
Na targu w Rykach Janusz Palikot nagrał też dziś swoją pierwszą transmisję za pomocą coraz popularniejszego wśród polityków narzędzia – Facebook Live. Jak mówił w trwającym minutę filmiku:
„Targ jak targ – wysokie opłaty, dużo obcokrajowców, którzy za to nie płacą, na co narzekają ludzie, chcący, by wszyscy byli traktowani równo. Bo polscy handlowcy płacą opłaty, a bułgarscy czy rumuńscy – nie. To się wpisuje w tej chwili taki niedobry kontekst uchodźców i całych tych napięć. Dobrze by było, gdyby władze skarbowe, władze administracyjne reagowali na handlarzy, którzy nie płacą podatków. Wszyscy w tym sensie musimy być równo traktowani”
Jak dodał Palikot, na targu w Rykach usłyszał wiele dobrego na temat kandydatury Barbary Nowackiej na premiera, którą – jak przyznał współprzewodniczący TR – Zjednoczona Lewica zaprezentuje na konwencji w niedzielę.
Szydło o drożdżówkach: PO rozwiązuje problem, który sama stworzyła
Jak mówiła Beata Szydło w Sulejowie:
„Dyskusja o drożdżówkach to kwintesencja tego, w jaki sposób rządzi Ewa Kopacz i PO. Sama generuje problemy, które później bohatersko rozwiązuje. To samo dotyczyło środków przeznaczonych na repatriantów. To są specjaliści od stwarzania problemów, które później bohatersko rozwiązują”
Szydło była też pytana o debatę organizowaną przez TVN24:
„Zostaliśmy zaproszeni, jest wyznaczona konkretna data, my wyraziliśmy zgodę. Czekamy na odpowiedź sztabu PO, na razie nie ma potwierdzenia, że premier Kopacz chce do debaty stanąć”
Konferencja odbyła się na „zielonej wyspie” – tratwie zbudowanej przez sztab PiS.
Szydło na zielonej wyspie: Dzisiejsza obietnica PO jest tyle warta, co wszystkie poprzednie
Jak mówiła Beata Szydło na „zielonej wyspie” – instalacji na Zalewie Sulejowskim, która ma symbolizować 8 lat rządów PO:
„Pamiętacie slogan zielona wyspa, który miał być symbolem doskonałego rządzenia? Wtedy Donald Tusk pokazywał mapę Europy, dwa kraje było zaznaczone na zielono – Grecja i Polska. Ale to nie przeszkodziło Tuskowi podnosić podatki, podnosić obciążenie dla przedsiębiorców, wiek emerytalny. Platforma snuła cały czas opowieści o swoich obietnicach. Tych obietnic było przez 8 lat – dziś podsumowujemy 8 lat rządów PO-PSL- tyle, że musielibyśmy mieć lotniskowiec by się zmieściły. Te obietnice były składane ot tak sobie. Można powiedzieć, że każdy kolejny miesiąc i rok to była kolejna obietnica”
Jak dodała:
„Symbolem tego czasu rządzenia, tych opowieści bez pokrycia, pudrowania rzeczywistości jest to, co dzieje się dziś na Śląsku. Dziś usłyszeliśmy kolejną obietnicę PO – „Silna gospodarka, wyższe płace”. Ta obietnica jest tyle warta, co wszystkie poprzednie. Miała być zielona wyspa, miała być druga Irlandia. Nie wierzcie w te kolejne obietnice PO. Wszystkim nam obiecywali rzeczy, których nie spełnili. Ja nie będę obiecywać ani zielonych wysp, ani drugiej Irlandii. Mogę zadeklarować, że będę ciężko pracować, by Polska dobrze wykorzystała nadchodzący czas”.
Po konferencji prasowej zielona wyspa – zbudowana przez sztab tratwa – odpłynęła. „To symbol tego, co stanie się 25 października” – mówiła Szydło.
PO wykupiła w internecie reklamy uderzające w PAD
Projekt PAD reformy emerytalnej to niższe emerytury o 70% dla kobiet i 20% dla mężczyzn, a jego koszt to 400 mld złotych – w ten sposób Platforma uderza w Andrzeja Dudę. Komitet wyborczy wykupił w Google reklamy, które pojawiają się na największych portalach.
Po kliknięciu na reklamę, następuje przekierowanie do spotu Platformy „Twoja emerytura jest zagrożona”.