Szydło na Podkarpaciu o wyniku wyborów: Kampania trwa. Dziś nic nie jest przesądzone
Jak powiedziała Beata Szydło na wiecu w miejscowości Jasienica Rosielna (woj. podkarpackie)
„Kampania wyborcza trwa. Są tacy, którzy mówią: prowadzicie w sondażach, na pewno zwyciężycie, jest wspaniale. A ja mówię: wynik wyborów rozstrzygnie się 25 października. To Polacy zdecydują, kto będzie tworzył rząd. Dziś nic nie jest przesądzone. Dzis musimy wykonać z pokorą pracę, która jest przed nami”
Szydło wróciła też do przesłania związanego z Grażyną Gęsicką i jej planem zrównoważonego rozwoju:
„Rzeszów to przykład sukcesu. Gdyby w całej Polsce ta strategia [Gęsickiej] była realizowana, to cieszylibyśmy się z sukcesów w wielu innych regionach kraju. W wielu miejscach jest tak, że można było te szanse wykorzystać”
Jak powiedziała później:
„My mowimy bardzo wyraźnie, że bez względu na to gdzie [ktoś] mieszka, to wszyscy powinniśmy mieć takie same szanse. Jak zostaną wykorzystane to już kwestia lokalnych władz i mieszkańców. Szanse trzeba tworzyć takie same. To jest nasza propozycja”
Szydło wspomniała też, że Podkarpacie to jej „drugi dom”, bo stąd pochodzi jej mąż i często bywa tu ze względów rodzinnych.
O ile w skali ogólnokrajowej – jak przyznała wiceprezes PiS – nic nie jest rozstrzygnięte, to w gminie Jasienica Rosielna wynik wyborów jest dość łatwo przewidzieć. Jak wspomniała przed przemówieniem Szydło Urszula Brzuszek, wójt gminy, prezydent Duda dostał tu 92% w wyborach prezydenckich. W spotkaniu wzięli też udział kandydaci PiS z okręgu.