PEK na Westerplatte: Nie można w imię wewnętrznych politycznych rozgrywek obrażać własnego kraju
– Nie można w imię wewnętrznych, politycznych rozgrywek obrażać własnego kraju. Obniżać jego wiarygodności. Polska jest wartością najcenniejszą i nie ma partii politycznej i nie ma ambicji żadnego polityka, którą warto byłoby postawić nad to, co najcenniejsze. Wolność i niepodległość Rzeczpospolitej – mówiła na Westerplatte premier Ewa Kopacz.
Jak dodała: – Dziś Polska jest w nieporównywalnie lepszej sytuacji, niż w 1939 r. Wtedy nasz kraj rzeczywiście stawał się ruiną, a miliony obywateli zapłaciło w niewoli najwyższą cenę.
„Chciałabym, byśmy dziś potrafili sobie wybaczać rachunki krzywd, nie w obliczu niebezpieczeństwa, ale w obliczu pozytywnych wyzwań, które stoją przed Polską skutecznie nadrabiającą dystans do Zachodu. Współną pracą, zjednoczeniem wokół idei i rozwoju Polski będziemy spłacać dług wobec tych, któzy tutaj, na Westerplatte, za miłość do Najjaśniejszej Rzeczpospolitej, płacili własną krwią i życiem”
Premier stwierdziła, iż żaden inny naród nie doświadczył więcej zła od fanatyzmu i totalitaryzmu, niż naród Polski.
„Lekcja 1939 roku mówi nam, do jakich nieszczęść doprowadza fanatyzm, totalitaryzm, nacjonalizm i totalitarne myślenie. 1 i 17 września 1939 roku nasza Ojczyzna padła ofiarą czarnego i czerwonego totalitaryzmu. Te z pozoru tak różne od siebie, brutalne ideologie, podały sobie ręcę nad grobem, w którym chciały zakopać wielki Naród. Polska była wtedy symbolem umiłowania wolności. Żaden naród nie doświadczył więcej zła od totalitaryzmu i fanatyzmu, niż naród Polski”
Ewa Kopacz podkreślała, że dziś Polska prowadzi „mądrą politykę zagraniczną”:
„Wtedy, w 39 roku, zostaliśmy sami. Mimo deklaracji i podpisanych traktatów, pozwolono na to, by samotna Polska padła pod ciosami hitlerowskiego totalitaryzmu. Dziś sytuacja jest inna. Dzisiaj jesteśmy ważną częścią UE i bardzo ważnym partnerem w Pakcie Północnoatlantyckim. Mądrą polityką zagraniczną budujemy naszą wiarygodność. Dlatego, że jesteśmy wiarygodni, stabilni i przewidywalni. Najsilniejsze państwa świata, takie jak USA, nie wahają się wzmacniać w naszym regionie militarnej obecności. Dzisiaj nie jesteśmy sami. I jesteśmy bezpieczni. Bo Polska budzi zaufanie i jest wiarygodnym partnerem”
PEK stwierdziła też: – Z tego miejsca musi wybrzmieć to głośno – Polacy nie byli narodem sprawców, ale jako pierwsi padli ofiarą. Westerplatte to symbol obowiązku, patriotyzmu i odwagi, by stanąć w obronie wartości, które są najważniejsze. Według szefowej rządu, II Rzeczpospolita „była targana konfliktami wewnętrznymi podobnie jak teraz i dopiero obca ręka te podziały zatrzymała”.